Tak, Kochani Państwo! 1 stycznia minie 3 lata od otwarcia naszej Praktyki!!! Niesamowite jak ten czas leci… Z drugiej strony mam wrażenie, że jesteśmy na Przykopy już od wieków… tak łatwo się człowiek do dobrego przyzwyczaja! Oczywiści cały czas rozwijamy się prężnie… i wiele się od „powijaków” się zmieniło. Przede wszystkim cieszymy się, że pozwoliło nam się już sobą zaopiekować prawie 2000 Podgórzan… i nie tylko Podgórzan… Mam nadzieję, że jesteście z nas Państwo zadowoleni – bardzo byśmy sobie tego życzyli… dajcie nam znać czy możemy się jeszcze jakoś poprawić. Chętnie Waszej opini wysłuchamy i z rad skorzystamy!
Jeżeli jesteście zadowoleni to przede wszystkim dzięki naszemu wspaniałemu zespołowi – Kochane nasze Dziewczyny (i Ty – Andrzeju)! – nie wiem czym sobie na Was z Tomkiem zasłużyliśmy…. To chyba jakiś cud! Cóż to za frajda siedzieć w „doktorskim” gabinecie i mieć pewność, że za drzwiami wszystko idzie jak powinno… Dzieci się leczą profesjonalnie – pediatrycznie… już nasze panie doktor Ania i Kasia dbają o to sumiennie! Telefony się odbierają, krew się pobiera, ciśnienie mierzy a EKG i zastrzyki się robą i … tak w ogóle – wszystko „gra i bucy”!!! Sam bez wahania wystawiam swoje „cenne” żyły do Edyty i Wioli – to sama przyjemność patrzeć jak profesjonalnie je kłujecie pobierając moją krew… Czekamy też niecierpliwie na Ciebie, Dominiko… Kiedy wreszcie nacieszysz się macierzyństwem i do nas wrócisz… Tęsknimy za Tobą… Nie wiem czy nasze maluchy mają podobne odczucia co do kłucia w czasie szczepień ale duże ręce Andrzeja to pewność i czysty profesjonalizm… Nawet jeżeli nie jest bardzo rozmowny… nikt tyle nie wie o szczepionkach i szczepieniach co Andrzej – nawet szczepionek producenci i… Sanepid… Miło też brzmią w telefonie głosiki Izy i Ani – naszych recepcjonistek. Mnie się zawsze udaje do naszej Praktyki dodzwonić … Mam nadzieję, że Państwu również… Co do wolnych terminów wizyt… hmm… dla spraw pilnych termin zawsze się znajdzie a te mniej pilne zarejestrujemy najszybciej jak można – obiecujemy – obiecujemy też poprawe w tej dziedzinie!!
Jeżeli mówimy o rozwoju naszej Praktyki to nie sposób pominąć przenosin do nowego budynku. Doktor Kłosiński, właściciel obu budynków, zadbał o to, żeby nam niczego w nowym miejscu nie brakowało (choć rozbudowa już po głowach nam chodzi), popołudniami mamy spokojniej, a i ortopedzi w „starej posesji”nie muszą uszu zatykać na odgłos „kwilenia” szczepionych dzieciaczków. Dzięki naszym przenosinom zwolniło się w „starym” budynku miejsce dla rehabilitacji – może nie NFZ-owej, ale za to bardzo godnej!
To chyba tyle się mniej więcej zdarzyło w ostatnich 3 latach na Przykopy 13 w ramach MG(GM) Lekarze Rodzinni… A jakie plany… No cóż .. idą infekcje… będzie więc pracowicie… obiecujemy Państwu najlepszą możliwą dostępność do naszych gabinetów i doktorów… jeżeli czasem będzie ciasno z terminami – wybaczcie proszę! Niedługo pewnie znajdziecie też Państwo w swoich skrzynkach pocztowych naszą nową ulotkę – Tomek już nie śpi po nocach szykując ją dla Was… Mam nadzieję, że się spodoba… przekażcie ją też innym, tym co jeszcze o nas nie wiedzą…
Mam nadzieję, że również dla Państwa staliśmy się przez ostatnie 3 lata „elementem krajobrazu” i że dobrze wspominacie spotkania z Magdoniem, Gruzielem czy naszymi Dziewczynami (z Tobą, Andrzeju, również). Jeżeli tak – to oby się to nie zmieniło!!!
Pozdrawiam serdecznie w imieniu nas wszystkich – Krzysztof Magdoń
data publikacji 2015.10.19