Studiowałam na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum w Krakowie. W trakcie studiów odbywałam liczne praktyki kliniczne za granicą m.in. w Zachodniej Australii i Brazylii.

Już na studiach poszukiwałam dziedziny medycyny, która pozwoli mi na pracę blisko ludzi, zawsze interesował mnie pacjent jako człowiek a nie przypadek medyczny.

Po stażu podyplomowym wyjechałam do Australii, gdzie uzyskałam nostryfikację dyplomu lekarza. W trakcie pobytu w Australii odbyłam liczne staże, między innymi z zakresu dermatologii dziecięcej. Po powrocie do kraju rozpoczęłam specjalizację z medycyny rodzinnej. Już jako lekarz rodzinny odbyłam liczne kursy i praktyki zagraniczne. Szkoliłam się między innymi w Holandii, Portugalii a także w Hiszpanii.

Wybór specjalizacji nie był dla mnie oczywisty. Nie mogłam zdecydować się, czy zostać neonatologiem, dermatologiem czy kardiologiem. Chyba nie potrafiłam pożegnać się z żadną z tych dziedzin na zawsze i dlatego wybrałam specjalizację, która je łączy. W medycynie rodzinnej podoba mi się możliwość budowania długotrwałej relacji z pacjentem, konieczność wzięcia pod uwagę kontekstu rodzinnego i społecznego życia pacjenta. Z punktu widzenia zawodowego oraz naukowego bardzo odpowiada mi interdyscyplinarny charakter tej specjalności. Medycynę rodzinną cenię również za dużą niezależność  w podejmowaniu decyzji, co daje możliwość wykorzystania mojego doświadczenia w codziennej pracy z pacjentami.

Prywatnie jestem żoną zapracowanego chirurga i mamą dwóch pełnych energii synów. Poza pracą czas wolny najchętniej spędzam aktywnie ze swoją rodziną. W mojej rodzinie sport był zawsze bardzo ważny. Uwielbiam tenis, pływanie, narciarstwo, a ostatnio również bieganie. Moje marzenie? Przebiec choć raz w życiu maraton z moim tatą – na razie pozostaje poza zasięgiem (moim, nie tatyJ). Ja nadal trenuje żeby za nim nadążyć.

data wpisu: 2016.11.10